Podczas jazdy na wysokich obrotach auto traci moc, po szarpnieciu zapala sie kontrolka auta z kluczem. Opel Vectra C Hatchback 2.2 16V 155KM 114kW 2005-2008 Autor: ~janusz Objawem zużytych pierścieni tłokowych jest dymienie nasilające się przy większych obrotach silnika. Drugą przyczyną brania oleju jest zużyta turbosprężarka: przez występowanie nieszczelności na łożyskowaniu lub przy zatkaniu przewodu odprowadzającego olej, zostaje on przepuszczony do układu dolotowego, a następnie zbiera się w intercoolerze. lukasz8969. Witam mam proble z pilarką sthil ms 180 pilarka ta cały czas chodzi na wysokich obrotach tak jak do cięcia już przy wciśniętym gazie i nie chce chodzić na niskich obrotach tak jak by ich nie było tylko ciągle wysokie próbowałem obroty zmniejszyć ale to też nic nie daje jaka jest tego przyczyna?? prosze o pomoc. Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON) Skrzynia: AT Wersja: SkyPassion mianowicie ogrzewanie w wnętrzu działa tylko przy wysokich obrotach silnika tj, minimum powwyżej Alternator – kiedy silnik rozgrzewa się na postoju, zazwyczaj włączamy też ogrzewanie szyb, co zwiększa pobór prądu, ale na niedużych obrotach alternatora, więc pracuje on pod dużo Jednak warto zaznaczyć, że w jej przypadku silnik nie będzie się przegrzewał. Nie będą występowały również wibracje lub ich poziom będzie niewielki. W przypadku mieszanki normalnej średnica zapłonowa przybiera kolor średniego lub ciemnego brązu. Na świecy zapłonowej nie tworzy się nalot. Regulacja gaźnika WALBRO othz7. #1 czym grozi dla silnika diesla dluga praca na postoju i czy są jakies tego konsekwencje? powiedzmy 5h dziennie #3 Ja zrobiłem eksperyment podczas siarczystych mrozów,diesel,przez tydzień po odpaleniu silnika trzymałem na wolnych obrotach ok 20 minut,byłem ciekaw o ile wzrośnie mi spalanie,eksperyment wiarygodny,gdyż każdy dzień jazdy bliżniacze,zużycie paliwa spadło prawie do poboru z okresu letniego a wcześniej silnik pił paliwa znacznie więcej,natomiast to pytanie? A co złego może dziać się silnikowi pracującemu na postoju,nie obciążonemu?! Teoria teorią,praktyka praktyką. #4 Jak wszystko jest sprawne nie powinno być żadnych skutków ubocznych ! #5 Robiłem ostatnio astrę z straży granicznej ,kpl rozrząd bo hałasował, okazało się że 40k tys temu robiony był rozrząd ale pompa wody nie wytrzymała bo przejechane to jedno ale wystane motogodzinyna jałowych to drugie ... #6 Ja myślę,że mozna podać przykład silników VM zastosowanych do pojazdów,były projektowane pod agregaty prądotwórcze,czyli jednostajna praca cały czas,wtedy nie było z nimi problemów,zaczęły się sypać zastosowane w autach,jakiś wniosek można z tego wyciągnąć. #7 jest mozliwosc zamontowania ogrzewania aby dzialalo np 10h? #8 jest mozliwosc zamontowania ogrzewania aby dzialalo np 10h? Jakiego ogrzewania? #9 Pewnie chodzi o webasto,kiedyś w latach 70 tych tato kupił Zaporożca,miał webasto zasilane benzyną,na postoju można było grzać do woli,pobór paliwa(benzyny) na godzinę,grzało solidnie,takie rozwiązanie polecam,trza tylko poszukać Zaporożca,tego z wlotami po bokach,najtańsza opcja,miałem takie urządzenie ale niestety ktoś mi zap.... #10 ale tam jest olej napedowy, tak zeby dzialalo ogrzewanie i nie wyladowalo akumulatora pytalem w aso to powiedzieli ze max takie ogrzewanie to dziala 30min przed rozruchem #11 ale tam jest olej napedowy, tak zeby dzialalo ogrzewanie i nie wyladowalo akumulatora pytalem w aso to powiedzieli ze max takie ogrzewanie to dziala 30min przed rozruchem No to teraz rozumiem, chcesz ogrzać jakieś pomieszczenia i wykorzystać obieg płynu chłodzącego z silnika? Webasto nie sprawdzi się bo chcesz jednocześnie aby akumulator zasilający ogrzewanie się nie rozładował czyli finalnie potrzebujesz silnik stacjonarny? #12 Ja mam webasto suche w t4 multivan. Najdłużej pracowało non stop 26h. Pobór prądu około 2 amper, pobór paliwa B3LC/d3lc . Żadne zaporożce bo to gówno straszne.... #13 Ja mam webasto suche w t4 multivan. Najdłużej pracowało non stop 26h. Pobór prądu około 2 amper, pobór paliwa B3LC/d3lc . Żadne zaporożce bo to gówno straszne.... i jaka temp we wnętrzu? gdy mróz nie lepiej webasto mokre co by tez grzal silnik aby mial latwiej sie uruchomić? a tak pozatym bez kosztow ile pali silnik na godzine na postoju bo chyba z 0,5l to po co montowac webasto za kilka tys? #14 ja nie montowałem. Miałem na fabrycznym wyposażeniu multivana. Po co grzać silnik skoro nie planuję nigdzie jechać. Po co?? Na minimum jesienią jest ciepło, na maxa przy -16 jest ciepło na tyle, że spokojnie się przebierasz, siedzisz i ksiązkę czytasz i śpisz w spiworze oznaczonym jako 0. Spisz w koszulce i gaciach. #15 a odpali potem auto? chodzi non stop dmuchawa? #16 a odpali potem auto? chodzi non stop dmuchawa? To zacznijmy od początku dlaczego chcesz mieć ogrzany samochód przez 10 godzin? Siedzisz w nim tak długo? #17 a odpali potem auto? chodzi non stop dmuchawa? mam dwa akumulatory w aucie, "silnikowy" i "hotelowy" oraz panele solarne. #18 Dziś z ciekawości sprawdziłem ile prądu bierze moje Webasto w aucie, - 10A na początku przy rozruchu - 7A jak odpali a świeca żarowa jeszcze grzeje - 4A na wysokich obrotach gdy rozgrzewa silnik -2,5A na niskich obrotach gdy utrzymuje temperaturę Mam Webasto Thermo Top T 12V w audi a4 b5, pali około na godzinę #19 Dziś z ciekawości sprawdziłem ile prądu bierze moje Webasto w aucie, - 10A na początku przy rozruchu - 7A jak odpali a świeca żarowa jeszcze grzeje - 4A na wysokich obrotach gdy rozgrzewa silnik -2,5A na niskich obrotach gdy utrzymuje temperaturę Mam Webasto Thermo Top T 12V w audi a4 b5, pali około na godzinę to potem juz świeca nie grzeje? to takie samo spalanie jak odpalone auto nie? np nocuje zimą (do tej pory silnik chodził non stop) #20 to potem juz świeca nie grzeje? to takie samo spalanie jak odpalone auto nie? np nocuje zimą (do tej pory silnik chodził non stop) Powiem szczerze że nie sprawdziłem ile pali Webasto chodząc na wolnych obrotach, napewno mniej bo spalanie zależy od obrotów dmuchawy bo to ona napędza pompkę paliwa, ja zawsze odpalałem Webasto na zimnym silniku aby go trochę zagrzać przed odpaleniem i aby nagrzać w środku w aucie także żeby sprawdzić realne spalanie musiałbym zostawić je żeby chodziło kilka godzin, odpowiadając na pierwsze pytanie świeca grzeje tylko przy rozruchu a jak piecyk zacznie pracować, chuczeć to świeca się wyłącza bo już jest niepotrzebna, komora spalania jest wystarczająco rozgrzana żeby paliwo wtryśniete do niej paliło się samoczynnie Regulamin działu 1.) Pamiętaj, że temat to tak naprawdę streszczenie całego posta. Bardzo dobrze można to pokazać za pomocą prostego przykładu:Źle: Pomocy! Wielki problem z samochodem!Dobrze: Na zimnym silniku nie wchodzi drugi bieg2.) Jeżeli masz problem z samochodem opisz go jak najdokładniej. Pamiętaj, żeby w Twoim poście było jak najwięcej informacji mogących pomóc w rozwiązaniu problemu tzn:- Co się dzieje z samochodem (gaśnie, nie odpala, dużo pali itp)?- W jakich sytuacjach pojawia się problem (przy jechaniu ponad 100km/h, przy cofaniu, podczas rozruchu itp)?- Czy podejmowałeś już jakieś próby naprawy usterki i jak się one zakończyły? (zrobiłem reset kompa, ale nie pomógł, wymieniłem amortyzator i nadal nic)?Źle: Nie wiem co się dzieje, ale odpada mi silnik. Pomocy!Dobrze: Ostatnio zauważyłem, że podczas otwierania okna od strony pasażera silnik odpada od samochodu. Próbowałem wymienić już korbkę od opuszczania szyby, ale problem niestety nie znikł. Myślę, że odpowiedzialny za to może być również wahacz, bo podczas przeglądu powiedzieli mi, że jest w złym stanie3.) Zawsze podziękuj za pomoc w rozwiązaniu problemu (nawet jeżeli ostatecznie zabrakło wiedzy, żeby go usunąć). Nic Cię to nie kosztuje, a na pewno będziesz uchodził za człowieka kulturalnego i wartego poświęcenia chwili czasu. Warto również użytkownikowi który pomógł wystawić podziękowanie za pomoc poprzez kliknięcie w dolnym prawym rogu jego posta ikonki "piwo". [CA0] Grzeje się na wolnych obrotach Witam jak już niektórzy wiedzą miałem robionego swapa z na chłodnica została z która rzekomo miała dać radę przy normalnej jeździe wszystko jest ok temperatura stała po środku skalilecz jeśli stanę w korku lub dłużej na światłach wskazówka szybko skacze do góry wyczytałem że wina może być po stronie pompy wody lecz była ona wymieniana wraz z silnikiem cały układ chłodzenia był czyszczony i zalany płynem gdzie może jeszcze leżeć wina termostat?czy faktycznie chłodnica może być za mała na ;/ Mama mi mówiła, ziomek: "Ucz się, pracuj, zdobądź żonę."Tata na to: "Baw się chłopcze, jeszcze się urobisz po łokcie." Klubowicz Posty: 703Lokalizacja: Chorzów Dostał piw: 21 Auto: Opel Astra III Województwo: Śląskie ca0 grzeje się na wolnych obrotach przez misiekwwl » 21 cze 2013, o 12:47 W 1,3 jest ta mała, taka połówka czy normalna duża tylko o innej grubości? Jeśli połówka to może być za mała ale jeśli cała duża to pewnie wina zawieszonego termostatu. Klubowicz Posty: 1602 Dostał piw: 15 Auto: Kia cee'd SW gdi Województwo: Mazowieckie ca0 grzeje się na wolnych obrotach przez nitrus » 21 cze 2013, o 13:00 mała Mama mi mówiła, ziomek: "Ucz się, pracuj, zdobądź żonę."Tata na to: "Baw się chłopcze, jeszcze się urobisz po łokcie." Klubowicz Posty: 703Lokalizacja: Chorzów Dostał piw: 21 Auto: Opel Astra III Województwo: Śląskie ca0 grzeje się na wolnych obrotach przez nitrus » 21 cze 2013, o 20:22 no około miesiąca jeżdżę ale robi się to teraz jak są upały podejżewam że gdyby była to wina chłodnicy to po prostu zagrzał by się po jakimś czasie i kaplica a ja mam tak ze jadę jadę jadę jest ok nagle wskazówka podskakuje do maximum chwile tak pobędzie i spada wątpię by był to problem z elektryką (szwankująca wskazówka) bo pod maską jest mega gorąco ;/ Mama mi mówiła, ziomek: "Ucz się, pracuj, zdobądź żonę."Tata na to: "Baw się chłopcze, jeszcze się urobisz po łokcie." Klubowicz Posty: 703Lokalizacja: Chorzów Dostał piw: 21 Auto: Opel Astra III Województwo: Śląskie ca0 grzeje się na wolnych obrotach przez nitrus » 23 cze 2013, o 19:07 eeee yyyy ile płynu mieści się do chłodnicy CA bo dolałem dziś prawie litr płynu trochę bąbelków poleciało mam nadzieję że będzie ok no ale muszę czym prędzej kupić chłodnicę więc zaopatrzę się już w tą z Mama mi mówiła, ziomek: "Ucz się, pracuj, zdobądź żonę."Tata na to: "Baw się chłopcze, jeszcze się urobisz po łokcie." Klubowicz Posty: 703Lokalizacja: Chorzów Dostał piw: 21 Auto: Opel Astra III Województwo: Śląskie ca0 grzeje się na wolnych obrotach przez tauka » 23 cze 2013, o 20:20 Sprawdź termostat, może się przycinać i auto się zagrzewa. A chłodnica normalnie się załącza? Byc może jakiś czujnik odpowiedzialny za właczenie wentylatora załacza go zbyt późno. W czasie jazdy chłodzisz go powietrzem i dlatego jest ok. Posty: 52Lokalizacja: Nowa Sól Dostał piw: 2 Auto: Colt CJ1A GLX Young Spirit Województwo: Lubuskie Powrót do CA0-CA1A-CA4A-CA5A i CC4A - Dział techniczny Powrót do Strona główna forum Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości Strona główna forum Ekipa •Usuń ciasteczka Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! andrzej_lesniewicz 24 Jul 2022 17:27 66 #1 24 Jul 2022 17:27 andrzej_lesniewicz andrzej_lesniewicz Level 2 #1 24 Jul 2022 17:27 na desce rozdzielczej świecą : silnik, świece żarowe migają po uruchomieniu #2 24 Jul 2022 17:39 leonov leonov Level 42 #2 24 Jul 2022 17:39 Zrób diagnostykę, bez tego nie ruszysz dalej. Każdy silnik spalinowy pracuje najefektywniej w określonym zakresie obrotów. Zarówno za wysokie jak i za niskie obroty są dla niego szkodliwe. Przedstawiamy jakie mogą być konsekwencje jazdy na niewłaściwych obrotach. Określenie wysokie i niskie obroty wymaga sprecyzowania, ponieważ zakresy obrotów użytkowych dla silnika benzynowego oraz wysokoprężnego (diesla) są różne. I tak np. nowoczesny silnik diesla pracuje najefektywniej w zakresie ok. 1500-3000 obr./min., podczas gdy ten zakres dla silnika benzynowego wynosi średnio 2000-5000 obr./min. Jak widać, w silniku diesla mamy mniejszy przedział obrotów użytecznych, co wynika ze specyfiki spalania oleju napędowego. Oczywiście jazda samochodem z obrotami poza tym zakresem jest możliwa, jednakże z wielu względów jest to niewskazane. Zobacz galerię: Najmniej awaryjne 10-letnie auta Nowoczesne samochody wyposażone we wtrysk paliwa są elektronicznie zabezpieczone przed wprowadzeniem silnika na zbyt wysokie obroty. Taki układ, potocznie zwany „odcinką”, po przekroczeniu określonej przez producenta granicy (zazwyczaj w okolicy czerwonego pola na obrotomierzu), zamyka chwilowo dopływ paliwa skutecznie zatrzymując dalszy wzrost obrotów. Warto jednak zaznaczyć, że takie zabezpieczenie nie zwalnia kierowcy z obowiązku kontroli obrotów i nie usprawiedliwia jazdy z ich maksymalnym poziomem. Polecamy: Kodeks drogowy po zmianach od 1 lipca 2014 r. (książka) Zabezpieczenia przed zbyt niskim obrotami nie ma, bo silnik zmuszony do pracy na zbyt niskich obrotach na danym biegu wpadnie w silne wibracje i ostatecznie zgaśnie. Dlatego za pilnowanie, aby obroty nie spadły do takiego poziomu odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie kierowca. Pomocą jest tu obrotomierz, w który wyposażona jest większość jeżdżących obecnie samochodów. W przypadku jego braku pozostaje nam kontrola pracy silnika na słuch i wyczulenie na jego zwiększone wibracje przenoszące się na karoserię. Niskie obroty Jedna z ogólnie przyjętych zasad jazdy ekonomicznej, tzw. ecodrivingu, mówi, iż samochodem należy jeździć zawsze na najwyższym biegu i najniższych możliwych obrotach silnika. Patrząc tylko z perspektywy ograniczenia spalania, jest w tym sporo racji, jednak w kwestii jazdy na niskich obrotach pomija się wiele negatywnych skutków jakie może mieć niewłaściwe stosowanie się do tej zasady. Po pierwsze, powyższa zasada nie dotyczy rozpędzania auta, które powinno być możliwie najbardziej dynamiczne. Podczas ruszania powinno się wykorzystywać ten zakres obrotów, w którym silnik rozwija najwyższy moment obrotowy (ok. 2200-3500 obr./min dla diesla i 3500-4500 obr./min. dla silnika benzynowego), ponieważ w tym przedziale silnik osiąga najwyższą sprawność, czyli do wykonania pracy, jaką jest przyspieszanie, wykorzysta najmniej paliwa. Dopiero po osiągnięciu prędkości podróżnej powinno się wrzucić najwyższy możliwy bieg i kontynuować jazdę na obrotach nie powodujących zwiększonych wibracji motoru. Właśnie te wibracje, będące najbardziej odczuwalnym skutkiem zbyt niskich obrotów, mają negatywny wpływ na komfort jazdy i uprzykrzyć mogą podróż zarówno kierowcy jak i pasażerom. Mało tego, wszelkie wibracje i wstrząsy przenoszone są z silnika na pozostałe elementy układu napędowego, powodując ich szybsze zużycie. Zobacz też: Jak sprawdzić osiągi swojego samochodu? Warto jest odnotować, że podczas jazdy na niskich obrotach silnik dysponuje mniejszą mocą i w związku z tym poruszający się pojazd ma ograniczoną dynamikę. Dlatego każde bardziej energiczne przyspieszenie wymaga redukcji biegu, co wydłuża taki manewr (np. wyprzedzanie lub omijanie przeszkody) i czyni go mniej bezpiecznym, a ponadto negatywnie działa to na poziom spalania. Jednak najważniejsze i najbardziej bolesne skutki jazdy na niskich obrotach są niewidoczne i mogą dać znać o sobie dopiero w dłuższej perspektywie czasowej. Otóż niska prędkość obrotowa silnika powoduje zwiększone zużycie łożysk w silniku, zwłaszcza korbowodów, które przy niskich obrotach poddawane są szczególnym obciążeniom. Ponadto jazda na niskich obrotach z głęboko wciśniętym pedałem gazu, np. w sytuacji zmuszającej do gwałtownego przyspieszenia, wywiera ogromne przeciążenia boczne działające na tłoki. Te z czasem tracą szczelność w cylindrach, co skutkuje spadkiem mocy i koniecznością kosztownej naprawy. Wysokie obroty Temat wysokich obrotów zacząć należy od tego, że żaden silnik nie lubi być wkręcany na obroty przed osiągnięciem odpowiedniej temperatury oleju. Olej silnikowy osiąga najlepsze właściwości smarne w temperaturze rzędu 90-100°C. Im niższa jego temperatura tym większa lepkość (olej robi się gęsty), co utrudnia jego przepływ przez wąskie kanaliki smarujące. Innymi słowy, zimny olej potrzebuje więcej czasu, aby dotrzeć i zabezpieczyć wszystkie powierzchnie trące, które przy wysokich obrotach są bardzo obciążone. Przy temperaturach ujemnych konsystencja oleju przypomina gęsty miód, dlatego zwłaszcza zimą ważne jest ograniczenie obrotów przed nagrzaniem silnika. Wyjątkową uwagę w tej kwestii powinni zwracać uwagę kierowcy samochodów z silnikiem turbodoładowanym, gdyż turbosprężarka jest szczególnie wrażliwa na niewystarczające smarowanie. Pamiętajmy - wirnik turbiny obraca się z prędkością dochodzącą do 120-140 tys. obr./min. a jej łożysko jest smarowane i chłodzone olejem krążącym w silniku. Wkręcając zimny, turbodoładowany silnik na wysokie obroty drastycznie skracamy żywotność turbiny, której regeneracja, a co gorsza, wymiana jest bardzo kosztowna. Zobacz też: Czym jest i do czego służy turbo timer? Oczywistym skutkiem jazdy na wysokich obrotach (nie dotyczy to przyspieszania, które powinno odbywać się zawsze z wykorzystaniem ok. 75% mocy maksymalnej) jest znaczny wzrost zużycia paliwa oraz hałasu we wnętrzu auta. Używając do jazdy wysokich obrotów możemy zwiększyć spalanie naszego auta nawet dwukrotnie (!) a hałas towarzyszący takiej jeździe przez dłuższy czas będzie bardzo dokuczliwy. Stąd długotrwałą jazdę na wysokich obrotach okupimy zarówno większym rachunkiem na stacji benzynowej, jak i gorszym samopoczuciem wynikającym ze zwiększonego hałasu podczas podróży. Silnik spalinowy, jak każdy układ mechanizmów, pracujący pod obciążeniem zbliżonym do maksymalnego szybciej się zużywa i jest bardziej podatny na usterki. Jego żywotność skraca się wówczas nieproporcjonalnie do pozostałych układów mechanicznych samochodu, co z czasem prowadzić może do sytuacji, gdy pomimo dobrego ogólnego stanu technicznego pojazdu, silnik ze względu na spore zużycie wymaga poważnego remontu. Pierwszym tego sygnałem może być znaczny wzrost zużycia oleju oraz odczuwalny spadek mocy. Warto dodać, że silnik eksploatowany na wysokich obrotach wymaga niemal dwukrotnie częstszej wymiany oleju niż silnik użytkowany na obrotach „ekonomicznych”. Zobacz też: Przygotowanie auta do wiosny - poradnik Znajomość zachowania naszego auta oraz charakterystyki pracy jego silnika jest kluczowa dla doboru odpowiednich obrotów podczas jazdy. W celu utrzymywania bezpiecznej a zarazem ekonomicznej prędkości obrotowej silnika nie można zapominać o regularnym spoglądaniu na obrotomierz i czujnym reagowaniu na każdą nietypową pracę silnika. Pamiętajmy – konsekwencje jazdy zarówno na zbyt niskich jak i zbyt wysokich obrotach mogą być dla kierowcy tak samo przykre. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Kodeks kierowcy. Zmiany 2022. Mandaty. Punkty karne. Znaki drogowe #1 Miejscowość: Polkowice Napisano 30 października 2008 - 23:06 Witam, mam problem z moim mesiem, otoz grzeje mi sie silnik na wolnych obrotach, podczas jazdy ma normalna temperature ale gdy stane na jakies 5 minut czy w korku to sie gotuje i wywala wode, nadmieniam ze wymienilem wisco na nowe, pompe wody wymienilem na nowa i uszczelke pod glowica takze wymienilem, nie mam pojecia co sie dzieje z tym silnikiem, chlodnica nie jest przytkana bo ja plukalem. Moze silnik juz ma dosc? Do góry #2 Mateusz Miejscowość: Olkusz Mercedes:W201 - OM601 Rocznik:1983 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 4 Opcja:E-Klasse Alternatywne paliwo:LPG Inne auto:Suzuki SJ410 Napisano 30 października 2008 - 23:14 Trochę już o tym było :roll:F!sh napisał:wymienilem wisco na nowe, pompe wody wymienilem na nowa i uszczelke pod glowica takze wymienilem, Nowe nowe, czy nowe stare Jeżeli na 100% te części, które wymieniłeś są sprawne to mam dla Ciebie 2 rady: 1. termostat. F!sh napisał: Do góry #3 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 31 października 2008 - 07:23 F!sh, F!sh napisał:ale gdy stane na jakies 5 minut czy w korku to sie gotuje i wywala wode A jak z odpowietrzeniem układu po zalaniu płynem? Centralka grzeje właściwie środek auta? Przy dzisiejszej temperaturze po 5 minutach gotuje wodę? A jak szybki sie nagrzewa po porannym uruchomieniu i ile trzyma stopni w trasie? Powymieniałeś wszystkie części odpowiedzialne za odpowiednio temperaturę, pozostał tylko termostat oraz kwestia na jakich częściach to zrobiłeś (nowe, stare, marne zamienniki) szczególnie pompa i viscoza, być może visco jest padnięte i nie blokuje wiatraka, choć na razie jest na tyle zimno że wiatrak nie musi z całą mocą naparzać. Więc sprawdź termostat, czy cała chłodnica gorąca itd (znajdziesz na forum podobny problem) i będziemy dalej szukać... Do góry #4 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 31 października 2008 - 12:44 Termostat jest dobry bo wyciagnalem go i sprawdzilem, poza tym auto tak samo zachowuje sie bez termostatu, tez sie grzeje, po odpaleniu rozgrzewa sie szybko silnik i dobrze grzeje nagrzewnica, czesci tylko i wylacznie oryginalne za uszczelke dalem 150zl wiec z wyzszej polki, temperatura podczas jazdy stoi w granicach 88-89 stopni, gdy stane i chodzi na wolnych obrotach to sie grzeje i wywala wode, grzeje sie takze przy duzych predkosciach. Do góry #5 Ameryklodz Miejscowość: Łódź Napisano 31 października 2008 - 15:50 A jaki płyn masz zalany? Bo piszesz że wywala Ci wodę. Woda ma temperature wrzenia 100 stopni a płyny nawet 120 stopni. Do góry #6 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 31 października 2008 - 16:02 F!sh napisał:gdy stane i chodzi na wolnych obrotach to sie grzeje i wywala wode, grzeje sie takze przy duzych predkosciach Visco założyłeś nowe? Jaki producent? Do góry #7 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 31 października 2008 - 17:44 Wywala wode i plyn bo teraz mam zimowy zalany, producenta nie znam, ale wiatrak sie kreci na wolnych obrotach i nie da sie go zatrzymac. Mysle nad tym zapowietrzeniem ukladu, ale dobrze mi nagrzewnica dziala, wszytko jest ok, stara uszczelke wyciagnalem i tez byla cala nigdzie nie puszczala. Do góry #8 Ukaniu Miejscowość: Jaktorów Mercedes:w201 - M103 Rocznik:1989 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:automatyczna Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Inne auto:A8 D2 4,2 Napisano 31 października 2008 - 19:00 A układ trzyma ciśnienie? korek sprawny? Jeśli tak to do jakichś 120-130 stopni czyli ponad czerwoną kreskę nie powinno się nic gotować. Do tego można zmierzyć poziom CO2 w zbiorniczku co by wyeliminowac przedmuch spalin. Do góry #9 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 31 października 2008 - 21:09 No korek wlewu nie mam zamkniety do konca bo pozniej bardzo ciezko go odkrecic, jest tylko przylapany lekko. Mimo wszystkjo temp powinna byc jednostajna, ewentualnie podniesc sie o pare stopni przy szybkiej jezdzie a nie ze mi sie gotuje. Do góry #10 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 31 października 2008 - 21:12 CytatNo korek wlewu nie mam zamkniety do konca To masz winowajce Do góry #11 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 31 października 2008 - 21:53 No nie mowcie mi ze korek wlewu jest przyczyna ze mi sie auto grzeje!!! I ze niepotrzebnie te wszystkie czesci wymienialem!!! Miejmy nadzieje ze to jest to! Pozdrawiam Do góry #12 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 01 listopada 2008 - 08:54 CytatNo nie mowcie mi ze korek wlewu jest przyczyna ze mi sie auto grzeje!!! No niestety "głupi" korek może być też tego przyczyna, gdyż w układzie nie ma odpowiedniego ciśnienia, układ jest cały czas zapowietrzony. Zadaniem korka jest utrzymanie ciśnienia w układzie do 1,2 bara, później zawór w korku obniża ciśnienia do wartości wymaganej. Sprawność korka można sprawdzić podłączając pompę (sprężarkę) do zbiornika wyrównawczego i odczytać wartość kiedy zawór odpuszcza. Ważna jest też ogólna szczelność układu (węzę itd) gdyż nawet mała dziurka skutecznie zakłóca jego sprawność. Do góry #13 ADI_190 Miejscowość: STAROGARD GDAŃSKI Napisano 01 listopada 2008 - 10:32 weze od ukladu chliodzenia robia sie twarde??? Do góry #14 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 01 listopada 2008 - 17:35 Jak robia sie twarde to uszczelka pod glowica walnieta, no dzisiaj na zakreconym korku jechalem i stanalem w korku no i znowu temperatura podskoczyla do 100 stopni ale dalem na luz i dalem mu po gazie tak na 2500 obrotow przez jakas minute i mi sie schlodzil do niecalych 90 stopni ale jak odpuscilem to temp po jakiejs minucie ponownie podskoczyla. Do góry #15 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 01 listopada 2008 - 19:15 roxa napisał: Przecież pisał że ma nową pompę... Do góry #16 F!sh Miejscowość: Polkowice Napisano 01 listopada 2008 - 21:17 Tak pompa jest nowa, zrobilem podjechalem pod dom zostawilem na chwile zapalone auto az sie nagrzalo do 100 i wlaczylem ogrzewanie i nawiew na full ale na wolnych obrotach i nic nie dalo po lekkim dodaniu gazu wskazowka lekko sie obnizyla. Kurcze mozliwe ze to chlodnica ale wyglada idealnie. Zaraz poszukam takiej na allegro, jak bedzie rozsadna cena to wymienie i zobaczymy co bedzie. pozdro Do góry #17 Biały Miejscowość: Chełm Mercedes:W124 >92r - M111 Rocznik:1995 Nadwozie:kombi Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:E-Klasse Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI Trzeci Mercedes:200D... Napisano 01 listopada 2008 - 23:57 F!sh, lepiej kup nową. na forum gdzieś już podawali producenta Do góry #18 Charlie9 Miejscowość: Kraków Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Napisano 02 listopada 2008 - 01:05 przedziwna sprawa, ze nawet bez termostatu nie ma zmian. Skoro pompa nowa to faktycznie tylko chlodnica zostaje, zakladajac oczywiscie, ze nowa pompa jest do tego modelu silnika i jest prawidlowo zamontowana. Moze zamiast narazac sie na koszty zwiazane z zakupem nowej chlodnicy podjedz do jakiegos zakladu gdzie naprawiaja takie rzeczy. Wymonuja i sprawdza (a jesli mozliwe to przeczyszcza). No i jesli chlodnica bedzie zakamieniona to przydaloby sie przeplukac silnik caly. Moze caly uklad chlodzenia jest zabity i nie wydala z odbieraniem ciepla . Niestety jest i haczyk... po takim calosciowym czyszczeniu moze (ale nie musi) zaczac gdzies przeciekac. Niemniej lepiej to sprawdzic, bo w takim przypadku (zasyfienia ukladu) nowa chlodnice tez szybko szlag trafi .F!sh napisał:mozliwe ze to chlodnica ale wyglada idealnie Z zewnatrz moze byc jak nowka - liczy sie co sie dzieje w srodku Do góry #19 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 02 listopada 2008 - 09:25 F!sh, czy przed remontem też był podobny problem z temperaturą? Jaki właściwie jest powód remontu? Do góry #20 romek Miejscowość: Tychy Mercedes:W124 >93r. - OM606 Rocznik:1993 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:E-Klasse Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:W210 Napisano 02 listopada 2008 - 09:42 F!sh napisał:Jak robia sie twarde to uszczelka pod glowica walnieta F!sh napisał:i wylacznie oryginalne za uszczelke dalem 150zl wiec z wyzszej polki Moim zdaniem uszczelka puszcza kompresję do układu chłodzenia. Będzie trzeba zdjąć głowicę na stół i dokładnie sprawdzić czy uszczelka napewno jest właściwa tzn do silnika 603. Do góry

silnik grzeje się na wysokich obrotach